Zamknij

Zapragnęli rywalizacji na wzór ligowych rozgrywek. Mają za sobą już 2619 meczów. 5238 zużytych piłek, a w rankingu 74…

15:42, 01.08.2024 Wojciech Wieczorek
Skomentuj
Robert Kotys jest właścicielem i prowadzącym strony www.tenisczarne.pl, na której publikuje relacje z rozgrywek Ligi Tenisa Ziemnego w Czarnem. 

Co to jest Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem?

R.K.: Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem to projekt skonstruowany dla amatorów tenisa ziemnego. Nie dopuszczamy do niej zawodników, którzy mieli przeszłość zawodniczą w Polskim Związku Tenisa. 

Kiedy można się zapisać do rozgrywek? To początek, środek rozgrywek? Od kiedy do kiedy trwa liga?

R.K.: Zapisy do ligi przeważnie kończymy w połowie kwietnia. To wszystko po to by móc rozpocząć rozgrywki z początkiem maja. Ligę kończymy w połowie września. Obecnie jesteśmy na etapie drugiej rundy (rewanżowej) rozgrywek , a do zakończenia jej pozostało w każdej z lig ok 5 kolejek spotkań.

Dla kogo ona jest i kogo zrzesza?

R.K.: Liga jest dla każdego i zrzesza samych amatorów bez przeszłości zawodniczej (z małym wyjątkiem w Superlidze Open)

Ilu zawodników startuje?

R.K.: Na obecną chwilę w 1 i 2 lidze oraz Pucharze Ligi startuje 21 zawodników

Jaki jest podział wiekowy zawodników?

R.K.: Nie ma podziału na kategorie wiekowe

Trzeba być z Czarnego, żeby dołączyć?

R.K.: Nie trzeba mieszkać w Czarnem by być uczestnikiem naszej ligi. Każdy kto czuje, że jest w stanie dojeżdżać na korty ZK w Czarnem może znaleźć się na liście startowej niezależnie od miejsca zamieszkania. W naszej lidze gościliśmy i gościmy zawodników z Człuchowa, Dąbek, Wyczech, Nadziejewa, Chojnic, Złotowa, Szczecinka, Debrzna a także z Koszalina. Zapraszamy chętnie każdego kto lubi sport i dyscyplinę a także transparentność rozgrywek

Startują również początkujący?

R.K.: Startować może każdy kto ma chęć brać udział w rywalizacji sportowej. Oczywiście ktoś kto zapisuje się do ligi pierwszy raz rozpoczyna swoją przygodę od najniższej klasy rozgrywkowej (na tą chwilę 2 liga) niezależnie od zaawansowania sportowego

Czy podlegacie pod jakiś związek?

R.K.: Nie podlegamy pod żaden związek sportowy. Jesteśmy niezależną lokalną ligą, która nie ma potrzeby podłączać się pod żadne organizacje mimo, że takie możliwości mamy. Na tą chwilę Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem współpracuje prężnie z Czarneńskim Stowarzyszeniem Tenisa Ziemnego na czele, którego stoi pierwszoligowiec Marek Kozioł.

Czy podobne ligi są w innych miastach?

R.K.: Oczywiście, że są, ale z informacji, które do mnie docierają działają troszeczkę chaotycznie i nie medialnie. My mamy tą zaletę, że mamy własną stronę tenisczarne.pl i kilka osób, które pracują w wolontariacie. Bez takich "wariatów" nie byłoby tenisa ziemnego w Czarnem. 

Kiedy powstała wasza liga i co to się stało, że powstała?

R.K.: Liga powstała w roku 2016 i została założona przez dwóch panów pracujących w ZK, Chmielewskiego w Czarnem, Andrzeja Popowniaka i Marka Chmielewskiego, będących sympatykami tenisa ziemnego. Przed rokiem 2016 odbywały się różnego rodzaju turnieje, ale zawodnicy zapragnęli rywalizacji na wzór ligowych rozgrywek. W roku 2016 zgłosiło się 19 zawodników i wszyscy grali na poziomie jednej pierwszej ligi na zasadzie każdy z każdym.

Czy są jakieś opłaty startowe?

R.K.: Jak przy każdych tego typy rozgrywkach istnieje wpisowe. Jest ono na poziomie około 200 złotych czyli równowartości uczestnictwa w jednym turnieju (wpisowe + dojazd), więc wpisowe nie jest żadnym wyzwaniem finansowym. Tym bardziej, że korty ZK w Czarnem dzięki uprzejmości dyrektora ZK mjr Jacka Chmiela, któremu po raz kolejny serdecznie dziękujemy, są nieodpłatne. Opłaty startowe wędrują na konto Czarneńskiego Stowarzyszenia Tenisa Ziemnego. Dzięki wpłatom w dużej części można przekazać nagrody za wysokie miejsca w tabeli, oraz zorganizować uroczyste zakończenie sezonu. Od trzech lat zarząd robi to z wielką pompą w jednym z czarneńskich lokali

Jak przebiegają rozgrywki ligowe? Jakieś szczególne zasady? Czy oprócz ligi organizujecie też inne wydarzenia?

R.K.: Nasze rozgrywki są bardzo zdyscyplinowane. Wszyscy uczestnicy są tych zasad nauczeni, a nowi szybko się uczą. Obecnie rozgrywki prowadzimy na poziomie 1 i 2 ligi oraz Pucharu Ligi, w którym mogą grać tylko Ci zawodnicy, którzy uczestniczą w jednej z lig. W tym roku nie wystartowała liga Kobiet, Liga Debla i Liga Miksta oraz Superliga Open, która miała swoją premierę rok temu.

Z czego to wynika nie mam pojęcia. Myślę że robimy wszystko by uczestnicy lig czuli się komfortowo , jednocześnie wymagamy dyscypliny zgodnej z regulaminem rozgrywek. Na rozegranie każdego  meczu zawodnicy mają dwa tygodnie zgodnie z harmonogramem rozgrywek.

R.K.: W przypadku niemożności rozegrania meczu zawodnik może wziąć absencję (6 tygodni w ciągu sezonu).Gdyby nie skrupulatne egzekwowanie regulaminu przez administratora rozgrywek, liga nigdy nie miałaby swojego szczęśliwego zakończenia. Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem nie prowadzi innych wydarzeń, natomiast CSTZ już tak, najczęściej w postaci turniejów dla dzieci i dorosłych

Skoro jest Pan administratorem to wie Pan wszystko na temat danych statystyk. Prosze opowiedzieć o dotychczasowych zwycięzcach.

R.K.: Pierwszym zwycięzcą ligi był Marcin Rusinek z Czarnego, który od kilku edycji nie uczestniczy w naszej lidze.

Najbardziej utytułowany jest Jakub Chmielewski z Czarnego, który zwyciężał ligę pięciokrotnie (2017, 2018, 2020,2022, 2023), w Pucharze Ligi , dwukrotnie (2019, 2020) oraz w lidze deblowej także dwukrotnie ( z Konradem Kopczakiem 2019 i Maciejem Winnickim 2021).

Po jednym zwycięstwie ligi mają jeszcze Andrzej Pałosz z Człuchowa (2019) oraz w lidze deblowej (w parze z Łukaszem Kuciem 2020) oraz Konrad Kopczak (2021). Konrad wygrał także dwa razy Puchar Ligi (2021, 2022) oraz dwukrotnie ligę deblową (2019 w parze z Jakubem Chmielewskim i 2022 razem z Pawłem Kubikiem).

Co prawda od dwóch lat nie udało nam się zainicjować Ligi Kobiet, ale w latach 2018, 2019 zwyciężała Paulina Kopczak, 2020, 2021 Oliwia Hibner. Ostatnią zwyciężczynią ligi była Karolina Kaszyńska w roku 2022. W roku 2023 zwycięzcami ligi deblowej była para człuchowsko/chojnicka Tomasz Stępliński/ Mikołaj Plak.

Zwycięzcy to:
Singiel mężczyzn

2016 - Marcin Rusinek, 2017 Jakub Chmielewski, 2018 Jakub Chmielewski, 2019 Andrzej Pałosz, 2020 Jakub Chmielewski, 2021 Konrad Kopczak, 2022 Jakub Chmielewski, 2023 Jakub Chmielewski.

Puchar Ligi
2019, 2020 Jakub Chmielewski, 2021,2022 Konrad Kopczak, 2023 Sławomir Wrzeszcz

Superliga Open
2023 Sławomir Wrzeszcz

Liga Kobiet
2018, 2019 Paulina Kopczak, 2020, 2021 Oliwia Hibner, 2023 Karolina Kaszyńska

Liga Debla
2019 Jakub Chmielewski/Konrad Kopczak, 2020 Andrzej Pałosz/Łukasz Kuć, 2021 Jakub Chmielewski/Maciej Winnicki, 2022 Paweł Kubik/Konrad Kopczak, 2023 Tomasz Stępliński/Mikołaj Plak

Liga Miksta
2021 - Oliwia Hibner/Przemysław Hibner, 2022 - Karolina Kaszyńska/Robert Kotys

Czy zawodnicy z ligi w Czarnem biorą udział w innych rozgrywkach? Z jakim powodzeniem?

R.K.: Oczywiście. W największej lidze dla Amatorów, Polskiej Lidze Tenisa, Sławomir Wrzeszcz jest mistrzem Polski amatorów, a Karolina Kaszyńska i Marek Kozioł mają na swoim koncie brązowe medale. Mamy w swoich szeregach zdolnych żołnierzy WP, którzy co roku przywożą medale z Mistrzostw Polski WP, a są nimi Jakub Chmielewski, Jonasz Palicki, Marcin Meller, Andrzej Ługom i Paweł Kubik. Mistrzem Polski pracowników KRUS jest nasz ligowiec Mariusz Birosz. 

Czy liga otrzymuje wsparcie od innych?

R.K.: Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem wspierana jest przez sponsorów, którym bardzo dziękujemy za dotychczasową współpracę. Na obecną chwilę wspiera nas Browar Połczyn, Mirabell Fashion oraz Bostol Meble.

Jeśli chodzi o władze miejskie to liga nie otrzymała i nie otrzymuje żadnego wsparcia finansowego, gdyż nie jesteśmy podmiotem na zasadzie stowarzyszenia. Natomiast wsparcie dostaje Czarneńskie Stowarzyszenie Tenisa Ziemnego, w ramach corocznych dotacji.

Oczywiście te wsparcie jest symboliczne i stowarzyszenie musi się wspierać dodatkowo sponsorami.

W Czarnem nie ma klimatu na sport w lepszym wydaniu niż to jest do tej pory. Przykładem braku wyczucia potrzeb tenisistów jest brak infrastruktury tenisowej. Infrastruktura odkryta (na czas letni) jest własnością ZK w Czarnem a na czas zimowy nie mamy nawet jednego kortu. Niestety musimy pieniądze zostawiać w Szczecinku, który oddalony jest o 19 km. 

Pojawiają się widzowie/kibice?

R.K.: Pojawiają, ale oczywiście nie tak licznie jak na meczach Igi Świątek i Huberta Hurkacza.

Jakie macie plany na przyszłość?

R.K.: Bardzo duże. Po pierwsze chcemy wrócić do stanu liczbowego z początku trzeciej dekady nowego obecnego stulecia, a więc 1 i 2 Liga , Puchar Ligi, Liga Kobiet, Liga Debla, Liga Miksta oraz Superliga Open . W Superlidze Open dopuszczamy udział zawodników, którzy nie są uczestnikami innych lig oraz prezentują dość wysoki poziom i mogą mieć przeszłość zawodniczą.

Oprócz powrotu do lat świetności, chcielibyśmy zorganizować Final 8. gdzie najlepsi zawodnicy rankingu z ostatnich trzech lat zagrali by turniej na koniec sezonu w przyjemnej atmosferze. Może uda się też zorganizować transmisje wybranych meczów, ale do tego potrzeba zaangażowania się większej liczby ludzi. 

Prowadzi Pan bogate statystyki.

R.K.: Prowadzimy statystyki tj. Aktualny ranking (3 ostatnie lata), na podstawie którego ustalamy terminarz rozgrywek.

Mamy także tabelę wszechczasów, gdzie każdemu zawodnikowi dopisujemy punkty za zwycięstwo niezależnie od jego rozmiaru

Waga zwycięstwa zależna jest od poziomu rozgrywek. Mamy także bardzo szczegółowe statystyki tj: kto ile rozegrał meczów, kto ile z nich wygrał i przegrał, kto ile setów i gemów wygrał, a także te szczegółowe np. ile kto wygrał rowerków tenisowych (czyli wyniku 6:0, 6:0), meczów czy setów po tiebraekach, małe punkty w tiebraekach, kto ile wygrał meczów na krótkim dystansie (2-0) i na najdłuższym (2-1).

Jest jeszcze wiele innych, które możecie zobaczyć na tenisczarne.pl. Oczywiście prowadzimy klasyfikacje OPEN, a także klasyfikacje dla poszczególnych lig. Za kategorię OPEN dla wszystkich tych zawodników, którzy przekroczyli pewien jubileuszowy próg wygranych meczów, setów, gemów itp. rozdajemy komplet piłek tenisowych. Myślę, że jesteśmy chyba jedyni w kraju, gdzie  podjęliśmy się takiego wyzwania mimo iż strona internetowa nie pozwala na tworzenie takich statystyk. W tym celu posłużyliśmy się znanym wszystkim oprogramowaniem biurowym. Jak widać wystarczy i chyba nie jest źle.

To ile meczów rozegraliście do tej pory w ramach ligi?

R.K.: Od początku istnienia ligi rozegraliśmy 2619 meczów, 5534 sety i 45257 gemów.
W poprzednim sezonie uczestniczyło 35 ligowców.
Dla porównania obecnie mamy 21, ale zrobimy wszystko by teraz już był tylko progres.

Średnia na dziewięć edycji do tej pory wynosi 28 uczestników. W sumie mamy sklasyfikowanych w rankingu 74 graczy. W poprzednim sezonie 2023 rozegraliśmy 281 meczów, 579 setów i 4698 gemów

Ilość graczy w kolejnych sezonach to w 2016 (19), 2017(19), 2018(27), 2019 (41), 2020(41), 2021(35), 2022(35), 2023(21).

Zużyliśmy ok 5238 piłek, ok 1309 opakowań, czyli ok 73 kartonów (jest w nim 18 czteropaków).

Dziękuję za wywiad.

R.K.: Dziękuję

Z Robertem Kotysem rozmawiał Wojciech Wieczorek. Ligę można obserwować na Facebooku - Liga Tenisa Ziemnego w Czarnem

(Wojciech Wieczorek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%