XIII Lawendowy Jarmark Świętego Jakuba przeszedł do historii jako rekordowy. Aż 63 wystawców zaprezentowało swoje wyroby nad Jeziorem Rychnowskim w Człuchowie, gdzie w tym roku po raz pierwszy przeniesiono wydarzenie. Mimo zmiany lokalizacji, nie zabrakło ani gości, ani dobrej pogody.
Wśród stoisk można było znaleźć produkty z czterech województw – od miodów i wędlin, przez lawendowe kosmetyki i dekoracje, po ręcznie szyte maskotki. Najmłodszą wystawczynią była 10-letnia Nina Pater z Nakła nad Notecią, a najstarszym – 95-letni człuchowianin Aleksander Ołów, rzeźbiarz ludowy. Przez teren jarmarku spacerował również Święty Jakub z pielgrzymią laską – jak co roku w postaci Józefa Faryny.
W ramach wydarzenia odbył się także konkurs na produkt jarmarku, w którym zgłoszono aż 22 prace. Wygrał „Lawendowy kredens” autorstwa Barbary Bartoszewicz, drugie miejsce zajęła „Lawendowa rama” Elżbiety Sawki, a trzecie – haftowany obraz „Trzmiele z lawendą” Elżbiety Kozłowskiej.
Dla dzieci atrakcje przygotowała m.in. Miejska Biblioteka Publiczna w ramach „Lawendowej biblioteki” – były stoły wodne, bańki mydlane, bookcrossing, zdobienie balonów techniką decoupage, a także kolorowe bransoletki. Nie zabrakło też dmuchanych zamków i warsztatów – m.in. garncarskich (Tomasz Szyszka z Sokola) i z plecenia wianków (Ewa Kiedrowska z Wierzchowa).
O południu uczestnicy zostali poczęstowani lawendową drożdżówką przygotowaną przez Canpol. Podczas wydarzenia wręczono też nagrody solenizantom – Jakubom i Natalii, a wśród wystawców rozlosowano miejskie gadżety. Tradycyjnie odbyła się też zabawa w poszukiwanie lawendowych kamieni, które można było wymienić na sadzonki.
Organizatorem jarmarku było Stowarzyszenie Sabat Szefowych, a partnerem OSiR Człuchów, który udostępnił teren nad jeziorem.
[FOTORELACJA]246[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz